Wczoraj spotkałem się z grupą nauczycieli z Finlandii, którzy o takie spotkanie prosili, obdarowali mnie kompletem jakichś kryształowych talerzy, który zaprojektował jakiś ich artysta i nazwał ten komplet „Solaris”. Oczywiście było to przyjemne’.
Wspomniany przez Stanisława Lema w jednym z listów do amerykańskiego tłumacza i admiratora jego twórczości Michaela Kandla „komplet jakichś kryształowych talerzy” to doskonale znany miłośnikom skandynawskiego dizajnu zestaw naczyń użytkowych autorstwa jednego z najwybitniejszych projektantów XX w., niezwykle wszechstronnego Tapio Wirkkali, który przez wiele dekad realizował projekty dla fińskiej huty Iittala. Stworzony w 1974 r. zestaw rzeczywiście trafił do produkcji pod nazwą „Solaris” i składał się z czterech różnej wielkości płaskich talerzy i misek. Nie były to jednak, jak sugeruje Lem, naczynia kryształowe, ale wykonane techniką szkła prasowanego. Technologia ta upowszechniła się w pierwszej połowie XIX w., ekspansywnie rozwijała się w Stanach Zjednoczonych i w istocie początkowo służyła głównie do produkcji tańszego szkła użytkowego, imitującego formą droższe i szlachetniejsze naczynia kryształowe. Dopiero w pierwszych dekadach XX w. szkło prasowane zyskało nową jakość estetyczną dzięki zaangażowaniu projektantów nowoczesnych naczyń użytkowych. O oryginalności zestawu Wirkkali decydował intrygujący wzór tłoczony w szklanej masie – koncentryczne, nawarstwiające się struktury, które w odbiorcach uruchamiały, z jednej strony, zmysł dotyku, chęć bezpośredniego kontaktu z fakturą naczynia, z drugiej zaś – skojarzenia wizualne odsyłające do świata form biomorficznych, organicznych, o różnej proweniencji.
B. Banaś, Księżyc w kredensie. Kilka refleksji na temat dizajnu lat 60. i 70. XX wieku, „Quart” 3-4(37-38)/2015, str. 235